Twilight Sparkle's Secret Shipfic Folder - druk i spolszczenie
#1
Hej,
Długo mnie na Forum nie było, ale wierzcie - cały czas siedziałem i myślałem. No i wyszło coś takiego.

Jakiś czas temu trafiłem na ten projekt:

http://www.secretshipfic.com/

Gra karciana o przyjaźni wszelakiej. I wbrew obiegowej opinii nie chwytający za serce motyw przewodni mnie zainteresował a jakość wykonania. Samych rysunków i na prawdę śmiesznostkowych dolnych podpisów. Zobaczcie sami:

http://www.secretshipfic.com/core:current

Padł pomysł, żeby przetłumaczyć i sprzedać w Polsce. Rozmawiałem z autorem, nie widzi w tym problemu. Sam udostępnia potrzebne materiały w wysokiej jakości.
Pytanie tylko. czy to nie za specyficzny typ humoru i sama gra znalazłaby wystarczającą liczbę odbiorców? I drugie - może lepiej nie tłumaczyć?
Jest wiele nawiązań, które z różnym skutkiem są tłumaczalne - patrzcie jak ucierpiało Cards Agains Humanity po podobnym zabiegu. Nikogo jeszcze nie pytałem, ale wiem, że kilka osób bieglejszych w angielskim pomogłoby mi to zgrabniej przenieść na nasz język. Kwestia, czy w ogóle warto.

[Obrazek: HvNHeBL.png]

Czcionki też są. więc bez problemu mógłbym to ładnie poskładać. Piszę jedynie z zapytaniem, czy Wy, albo ogólnie znając fandom pewnie lepiej ode mnie myślicie na ten temat?
Żeby cena była rozsądna z tego co się orientowałem to zamówienie na poziomie 100szt to będzie absolutne minimum.

Tak rzucam w eter, co Wy o tym myślicie?
Odpowiedz
#2
Bez sensu.
Jak sam napisałeś - wiele rzeczy baaaaaaaardzo trudno przetłumaczyć na polski, co widać już na przykładach wyżej. Ship to nie jest przyjaźń, prędzej swatanie, parowanie może (ale nie wody). Debriefing zostało przetłumaczone kompletnie z dupy - na karcie jest Twilight jako szpieg, a debriefing to jest taka odprawa przed misją z wytycznymi co, jak gdzie i kogo, co ma sens w oryginale, ale po polsku jest jakieś "podsumowujące".
Tytuł karty jest przetłumaczony, ale rasa/klasa/przynależność nie. Trzeba być konsekwentnym i albo tłumaczyć wszystko, albo nic. Pony to kucyk, rzecz jasna, ale Mane 6 to jest żart słowny, którego nie da się przetłumaczyć, by załapać sens. Można zamienić to na na przykład "Elementy Przyjaźni" czy jak tam były zwane w serialu, ale to jednak nie to samo.
A przede wszystkim - polskie słowa czasami są długie, przez co trzeba będzie je upychać na małych kartach małym fontem i będą kiepsko czytelne.
Odpowiedz





Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Silnik Mybb   MasterStyle By Wojtas (Krugerz)
Polskie tłumaczenie     Mybboard.pl