![]() |
|
Twilight Sparkle's Secret Shipfic Folder - druk i spolszczenie - Wersja do druku +- PONE – NAJLEPSZE FORUM W INTERNECIE, PONIEKĄD. (https://pone.gdan.eu) +-- Dział: Interesujące rzeczy (https://pone.gdan.eu/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Twórczość (https://pone.gdan.eu/forumdisplay.php?fid=16) +--- Wątek: Twilight Sparkle's Secret Shipfic Folder - druk i spolszczenie (/showthread.php?tid=306) |
Twilight Sparkle's Secret Shipfic Folder - druk i spolszczenie - Puszcza - 05-09-2016 Hej, Długo mnie na Forum nie było, ale wierzcie - cały czas siedziałem i myślałem. No i wyszło coś takiego. Jakiś czas temu trafiłem na ten projekt: http://www.secretshipfic.com/ Gra karciana o przyjaźni wszelakiej. I wbrew obiegowej opinii nie chwytający za serce motyw przewodni mnie zainteresował a jakość wykonania. Samych rysunków i na prawdę śmiesznostkowych dolnych podpisów. Zobaczcie sami: http://www.secretshipfic.com/core:current Padł pomysł, żeby przetłumaczyć i sprzedać w Polsce. Rozmawiałem z autorem, nie widzi w tym problemu. Sam udostępnia potrzebne materiały w wysokiej jakości. Pytanie tylko. czy to nie za specyficzny typ humoru i sama gra znalazłaby wystarczającą liczbę odbiorców? I drugie - może lepiej nie tłumaczyć? Jest wiele nawiązań, które z różnym skutkiem są tłumaczalne - patrzcie jak ucierpiało Cards Agains Humanity po podobnym zabiegu. Nikogo jeszcze nie pytałem, ale wiem, że kilka osób bieglejszych w angielskim pomogłoby mi to zgrabniej przenieść na nasz język. Kwestia, czy w ogóle warto. ![]() Czcionki też są. więc bez problemu mógłbym to ładnie poskładać. Piszę jedynie z zapytaniem, czy Wy, albo ogólnie znając fandom pewnie lepiej ode mnie myślicie na ten temat? Żeby cena była rozsądna z tego co się orientowałem to zamówienie na poziomie 100szt to będzie absolutne minimum. Tak rzucam w eter, co Wy o tym myślicie? RE: Twilight Sparkle's Secret Shipfic Folder - druk i spolszczenie - Ślimak - 05-09-2016 Bez sensu. Jak sam napisałeś - wiele rzeczy baaaaaaaardzo trudno przetłumaczyć na polski, co widać już na przykładach wyżej. Ship to nie jest przyjaźń, prędzej swatanie, parowanie może (ale nie wody). Debriefing zostało przetłumaczone kompletnie z dupy - na karcie jest Twilight jako szpieg, a debriefing to jest taka odprawa przed misją z wytycznymi co, jak gdzie i kogo, co ma sens w oryginale, ale po polsku jest jakieś "podsumowujące". Tytuł karty jest przetłumaczony, ale rasa/klasa/przynależność nie. Trzeba być konsekwentnym i albo tłumaczyć wszystko, albo nic. Pony to kucyk, rzecz jasna, ale Mane 6 to jest żart słowny, którego nie da się przetłumaczyć, by załapać sens. Można zamienić to na na przykład "Elementy Przyjaźni" czy jak tam były zwane w serialu, ale to jednak nie to samo. A przede wszystkim - polskie słowa czasami są długie, przez co trzeba będzie je upychać na małych kartach małym fontem i będą kiepsko czytelne. |