24-12-2015, 07:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-12-2015, 07:50 przez ChrisEggII.
Powód edycji: A co ja się tłumaczyć będę?
)
Cóż... Gdybym miał SB do czegoś porównać, to najbliżej by mu było do czatów internetowych. Bez żadnego narzuconego odgórnie tematu i zamkniętego grona uczestników.
Pozwala na nawiązanie kontaktu z innymi ludźmi, wymianę opinii, wyżalanie się, zbieranie opieprzu... Właściwie to samo co na samym forum, tylko że wymiana informacji jest szybka, i przesyłana w niewielkich dawkach jednocześnie (to jest właśnie główny powód, przez który łatwiej tam mnie znaleźć). Tylko tyle i aż tyle.
Całą resztę, jak "kodeksy postępowania na SB", "kółka wzajemnej adoracji", czy "system moralny" uważam za bujdę, wymyśloną aby dorobić sobie ideologię tam, gdzie jej nie ma. Chociaż niektórzy ludziew to wierzą.
Pozwala na nawiązanie kontaktu z innymi ludźmi, wymianę opinii, wyżalanie się, zbieranie opieprzu... Właściwie to samo co na samym forum, tylko że wymiana informacji jest szybka, i przesyłana w niewielkich dawkach jednocześnie (to jest właśnie główny powód, przez który łatwiej tam mnie znaleźć). Tylko tyle i aż tyle.
Całą resztę, jak "kodeksy postępowania na SB", "kółka wzajemnej adoracji", czy "system moralny" uważam za bujdę, wymyśloną aby dorobić sobie ideologię tam, gdzie jej nie ma. Chociaż niektórzy ludziew to wierzą.