Dominionsy - najbardziej autystyczna strategia turowa jaka powstała!
#3
(21-12-2015, 22:05)Seluna napisał(a): Czuję, że to może być nowa najlepsza gra. Mechanika jak w Cywilizacji, czy jakaś inna?

Dobrze czujesz.

Zdecydowanie inna. Mapa nie jest podzielona na heksy czy kwadraty, ale na prowincje przykład.

Tury wykonywane są symultanicznie, to oznacza że wszyscy gracze ruszają się jednocześnie. Teoretycznie ważna jest kolejność wykonywania tury (jest w manualu rainderp ) - ale to takie rzeczy, jak to, że rytuały są wykonywane przed ruchem jednostek, więc można walić czarami-rytuałami w prowincję, w której akurat znajduje się wroga armia.

W tej grze jesteś bogiem. Bogowie mają totalnie wylane na ekonomię, interesuje ich polityka, walka i rozwalanie świata rytuałami. Z budynków wznosimy tylko zamki (oraz bonusy do nich), laboratoria i świątynie.

W budowanych przez nas zamkach rekrutujemy jednostki swojej nacji, dzięki laboratorium możemy rekrutować magów. Magowie w prowincji z laboratorium mogą oddawać się badaniom, wytwarzaniu magicznych przedmiotów, albo rzucać czary.

Do wytwarzania magicznych przedmiotów i rzucania rytuałów, potrzebujemy gemów. Gemy pozyskujemy z stolicy, albo z znalezionych przez nas miejscówek. Niektóre czary wymagają gemów.
Magowie mogą wykorzystywać gemy w czasie bitwy, żeby zwiększyć o 1 swój poziom w danej ścieżce magii. Pozwala to zredukować zmęczenie i zwiększyć możliwości ofensywne maga.

W grze są trzy ery. Pierwsza era charakteryzuje się słabo opancerzonymi jednostkami i dużą ilością magii, każda kolejna posiada mocniej opancerzone jednostki i mniej powszechne miejscówki z magią. Ostatnia ma kusze. Nikt nie lubi kusz.

Magowie są bardzo istotni. Poza badaniem czarów, wytwarzaniem magicznych przedmiotów i poszukiwaniem miejscówek, rzucają zaskryptowane (albo i nie) czary w bitwach.
Zaklęć jest milion, a jednostek z pięć razy więcej.
Ważna rzecz jest taka, że w Dominionsach prawie wszystko da się skontrować. Przykładowo jednostki Abyssi (płonące demony) ssą jak zmokną, trzęsienie ziemi nie jest ci groźne gdy lewitujesz, demony można oblać wodą święconą, a ninja nie mogą cię dotknąć kiedy stoisz w ogniu.

Gra się kończy kiedy jeden z bogów zdobędzie ilość tronów wymaganych do zwycięstwa, ktoś nas kompletnie podbije, albo umrzemy z braku wiary (ktoś zgasi wszystkie nasze świeczki na mapie).

Trudno mi powiedzieć jak trudna do ogarnięcia jest ta gra, ale nowi z reguły dość szybko łapią podstawy i są w stanie jako-tako grać. Z dom4mod inspectorem i pomocą innego gracza da się ogarnąć nację w pięć minut (i w połowie gry stwierdzić, że zrąbało się strategię rainderp)
Odpowiedz



Wiadomości w tym wątku
RE: Dominionsy - najbardziej autystyczna strategia turowa jaka powstała! - przez Irwin - 22-12-2015, 12:22



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Silnik Mybb   MasterStyle By Wojtas (Krugerz)
Polskie tłumaczenie     Mybboard.pl