Przepraszam nie dodałem do sarkazmu [obvious sarkazm] [/obvious sarkazm] patrząc,że drugie zdanie jest zaprzeczeniem pierwszego to miałem nadzieje,że tak oczywisty sarkazm jest widoczny.
Walka przeciwko komuś dochodząc do tego,że pokonują go wspólnie
Załamanie nerwowe/problem lub skupienie się na wadzie którejś z postaci i eksploatowanie jej + rozwiązanie go
I coś jeszcze pewnie ale właściwie w tych 2 pokryłem większość
Uogólniłem to tak bardzo jak wy to robicie.
Czyli chciałbyś by postacie cofnęły się w rozwoju i poznawały się na nowo, dobra mogę się zgodzić,że brakuje bardziej odcinków gatunku slice of life ale to nie jest wina korzystanie z zewnętrznych źródeł :P
Fabuła też jest zerżnięta nie raz z folkloru, cały canterlot wedding to był zponiaczowany folklor, odcinek z Coloraturą (czy jak ona tam się zwie) jest garściami brany z Trillby. Dużo tego jest :P
Walka przeciwko komuś dochodząc do tego,że pokonują go wspólnie
Załamanie nerwowe/problem lub skupienie się na wadzie którejś z postaci i eksploatowanie jej + rozwiązanie go
I coś jeszcze pewnie ale właściwie w tych 2 pokryłem większość
Uogólniłem to tak bardzo jak wy to robicie.
Czyli chciałbyś by postacie cofnęły się w rozwoju i poznawały się na nowo, dobra mogę się zgodzić,że brakuje bardziej odcinków gatunku slice of life ale to nie jest wina korzystanie z zewnętrznych źródeł :P
Fabuła też jest zerżnięta nie raz z folkloru, cały canterlot wedding to był zponiaczowany folklor, odcinek z Coloraturą (czy jak ona tam się zwie) jest garściami brany z Trillby. Dużo tego jest :P
