30-11-2015, 22:36
Obwód kwadratu powinien być chyba oczywisty nawet dla dziecka.
Zastanawiam się co z objętością ostrosłupa. Czy kazać dzieciom wykuć wzór i powiedzieć, że dowiedzą się na studiach, skąd to się bierze, czy nie podawać tego dopóki nie poznają całek?
Choć większość ludzi i tak ma to chyba gdzieś, skąd to się bierze. Założę się, że ponad 70% nie wie, że wzory można z czegoś wyprowadzić.
Zastanawiam się co z objętością ostrosłupa. Czy kazać dzieciom wykuć wzór i powiedzieć, że dowiedzą się na studiach, skąd to się bierze, czy nie podawać tego dopóki nie poznają całek?
Choć większość ludzi i tak ma to chyba gdzieś, skąd to się bierze. Założę się, że ponad 70% nie wie, że wzory można z czegoś wyprowadzić.