29-11-2015, 10:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-11-2015, 10:20 przez Kamil-Maciej.)
Niegasnące Słońce La Platy - AAR
Odcinek 3
![[Obrazek: 11M396t.png]](http://i.imgur.com/11M396t.png)
Fragment Gazety „Biuletyn Łaciński”:
„Syndykalistyczny strajk, odbywający się w dniach od trzeciego do siódmego lutego jest dowodem słabości Brazylii. Nikomu nie trzeba chyba przypominać, iż upadek do niedawna największego państwa na Świecie zaczął się, gdy Brytyjczycy zamiast zignorować, stłumili strajki. Wszyscy, nawet ludzie mieszkający w zacofanym państwie wroga wiedzą, jak Słońce zaszło nad imperium, nad o którym mawiano, iż nigdy nad nim nie zachodzi. Można zatem wyciągnąć z tego tylko jeden wniosek: otóż celem naszych wrogów jest wprowadzenie u siebie syndykalizmu tak, aby sprzymierzyć się z siłami III międzynarodówki i otrzymać od nich pomoc! Tą podstępną metodą chcą podbić chwalebną cywilizację Ameryki Łacińskiej i zniewolić ją!”.
![[Obrazek: 97277d3948.jpg]](http://puu.sh/lltaV/97277d3948.jpg)
Trzydziestego lutego sfinalizowano transakcję z Niemcami w sprawie zakupu licencji na produkcję antybiotyków. Fabryka leków miała zostać otwarta w Buenos Aires i dać pracę 500 chemikom początkowo sprowadzonym z Niemiec, a po zdobyciu kwalifikacji przez lokalnych uczonych – mieszkańcom La Platy. Najważniejsze był jednakże to, iż dzięki niej miano uratować wiele łacińskich istnień, co miało z czasem stać się jednym z głównych tematów rządowej propagandy sukcesu. Przystąpiono potem do inwestycji w budownictwo.
Tymczasem na Świecie:
![[Obrazek: d2a159fd91.jpg]](http://puu.sh/lltOH/d2a159fd91.jpg)
Trzeciego lutego nastąpiła koronacja Edwarda VIII. Był on zdeterminowany, aby wykonać ostatni rozkaz swego ojca. Wyciągnął wnioski z utraty macierzy – zamiast żyć w bogactwie i odizolowaniu od swoich poddanych zaczął sam wykonywać wiele czynności, którymi przed rewolucją zajmowała się służba takich jak na przykład praca w ogrodzie. W zmniejszeniu dystansu pomagały również małżeństwo z dwukrotną amerykańską rozwódką Wallis Simpson i zniesienie wielu przepisów dotyczących przebiegu uroczystości państwowych, których król nienawidził.
![[Obrazek: f27ea24a5a.jpg]](http://puu.sh/lltNr/f27ea24a5a.jpg)
Z tygodnika „Der Ökonom“:
„Wczoraj, to jest trzeciego lutego, nastąpiła największa katastrofa w historii światowej ekonomii. Ceny akcji spadły o dziewięćdziesiąt procent. Ludzie tracili całe swoje oszczędności, a niektórzy – pozbawiali się życia. Niemcy przestali chodzić do sklepów, a w oczach każdego widać strach o przyszłość. Z naszych wstępnych szacunków wynika, iż wkrótce pracę może stracić nawet jedna-trzecia robotników. Jeśli nikt niczego nie zrobi, to wolny rynek się nie podniesie“.
![[Obrazek: d6ee0be8d9.jpg]](http://puu.sh/lm2Zq/d6ee0be8d9.jpg)
Kryzys rozprzestrzeniał się w bardzo szybkim tempie. Najwidoczniejsze było to w Polsce, gdzie kompletny upadek ekonomii doprowadził do ekstremalnie szybkiej zmiany ustroju – piątego lutego ogłoszono, iż państwo to staje się monarhią parlamentarną. Był to niewątpliwy cios dla organizacjii syndykalistycznych, które nie mogły już straszyć absolutyzmem.
![[Obrazek: 1247d00489.jpg]](http://puu.sh/lm3fp/1247d00489.jpg)
Szóstego władzę w Galicji przejął przedstawiciel arystokracji – Hieronim Tarkowski. Udało się to dzięki wsparciu ze strony innych szlachciców, którzy upatrywali w nim idealnego kandydata na uspokojenie chłopów i poprawienie sytuacji włościan. Jednakże nie mógł on wiele zmienić, gdyż jego państwo była zależne od Wiednia.
![[Obrazek: cc7efbe6ee.jpg]](http://puu.sh/lm6PN/cc7efbe6ee.jpg)
Siódmego Świat obiegła plotka przygotowaniach do „wypadku” przywódcy Rumunii. Rząd owego państwa potraktował to bardzo poważnie, jednakże zarówno niemieckie, jak i francuskie gazety uznawały to za dowód na paranoję władców owego państwa. Rumuńskie obawy podzielano jedynie w: Rosji, Serbii i Grecji.
![[Obrazek: 12467697de.jpg]](http://puu.sh/lm6QF/12467697de.jpg)
Nieudany zamach odbył się się pięć dni później, gdy rumuński przywódca – Corneliu Codreanu udawał się do siedziby rządu Rumunii na zebranie najwyższych członków rządzącej Żelaznej Gwardii. W samochód, którym jechał wystrzelono dwie kule. Pierwsza trafiła szofera, a druga chybiła, trafiając w fotel tuż obok. Zamachowiec został szybko złapany. Okazał się nim być 29-letni syndykalista, którego przeraziły plotki o rytuałach na cześć śmierci i radykalizmie faszystów rumuńskich. Nie wiadomo, co się z nim stało – w rumuńskich archiwach z tamtego okresu nie ma żadnej wzmianki o nim, a wszelkie jego dokumenty zostały zniszczone. Wszystkie dane, jakie są obecnie dostępne pochodzą z zagranicznej prasy.
![[Obrazek: 4e4ae20e1c.png]](http://puu.sh/ltjEa/4e4ae20e1c.png)
Na czerwono zaznaczono obszary objęte rozruchami przeciw obywatelom państw zagranicznych.
Z gazety „Informator Rumuński”:
„Nie możemy zniżać się do poziomu tych, którzy sfinansowali zamach na naszego wielkiego przywódcę. Nie wolno nam upodabniać się do obalonego króla i jego psów. Drogą do zrozumienia naszych intencji za granicą nie jest wojna, lecz rozmowa i agitacja. Dlatego też wszelkie ataki na obcokrajowców należy uznać albo za przejawy głupoty, albo za celowe działania monarchistycznego elementu”.
Szesnastego Mongolia i Tybet zawarły sojusz. Wielki chan Ungern ogłosił, iż jest to początek odtwarzania wielkiego państwa Czyngis-Chana. Cała reszta świata zareagowała na to śmiechem – jak przywódca tak słabego i zacofanego kraju zamierza pokonać tak wiele bogatszych i silniejszych państw? Zapominano przy tym o słabości Rosji oraz Chin, w której von Sternberg dostrzegał szansę na sukces.
![[Obrazek: VKeSZNy.png]](http://i.imgur.com/VKeSZNy.png)
Na brązowo zaznaczono tereny opanowane przez Afgańczyków w 1926, a po prawej znajduje się twarz ich przywódcy.
Dwudziestego szóstego Afganistan zaatakował Delhi. Przywódca Afgańczyków - Amanullah Khan liczył na powtórzenie zwycięstw z lat 1919 i 1926, kiedy to udało mu się uzyskać niezależność oraz opanować przygraniczne prowincje resztek brytyjskiego dominium – Peschawar i Quettę.
Od autora
Mam nadzieję, że teraz jest lepiej. Od dzisiaj postaram się wrzucać jeden odcinek w każdą niedzielę ( oczywiście wyłączając jutro ). Poeksperymentowałem trochę z paint.net i stwierdzam, że dalej będę używał zwykłego paint'a, którego dobrze znam.