Przecież to są same starocie, heh, nie potwierdzaj, że od lat '90 nie udało Ci się natknąć na żadne sensowne anime, albowiem znaczyłoby, że słabo bądź wcale je szukasz. Japonia te swoje kreskówki produkuje w megatonach, przeto jak łatwo się domyślić, większość nie osiąga jakościowo nawet poziomu jałowego mułu, niemniej samym rachunkiem prawdopodobieństwa zwiększa to szanse na zaistnienie istnych perełek, a to że w tym całym hałatajstwie łatwo je przegapić to już całkiem inna historia...
Utena? Ta Utena? Dla mnie niestety to bardziej irytująca kreska niż rewolucyjna dziewczyna, ale kto wie, nuż kiedyś dokończę~ ^^"
Utena? Ta Utena? Dla mnie niestety to bardziej irytująca kreska niż rewolucyjna dziewczyna, ale kto wie, nuż kiedyś dokończę~ ^^"
![[Obrazek: zdMPIzg.jpg]](http://i.imgur.com/zdMPIzg.jpg)