Pieśni z wojny w Jugosławii, czyli REMOVE KEBAB/USTAŠE/SRBI

[Vanadiss]

W naturze już jest tak, że jeśli się do kogoś zbliżać, to w pierwszej kolejności do ludzi swojego gatunku. Drugą zasadą jest jednak jakaś różnica - płeć, miejsce pochodzenia, charakter... Tak oto SLAVA sprawiła, że Polacy jarają się Serbami. Oba narody są narodami słowiańskimi, oba, wbrew pozorom, mówią zbliżonym do siebie językiem, oba nienawidzą zdecydowanej większości muzułmanów, oba zostały wyruchane przez sąsiadów, oba znalazły się w Bloku Wschodnim.
Zdecydowana większość Polaków popierałaby teraz Serbię w wojnie w byłej Jugosławii. Bośnia i Hercegowina 3 marca 1992, poprzez referendum, z miażdżącą przewagą głosów [99.4%] wystąpiły z federacji i ogłosiły niepodległość. Nie spodobało się to Serbom, którzy liczyli ponad 50% ludności nieistniejącego już kraju i Czarnogórzanom, bowiem łamało to ówczesną jugosłowiańską konstytucję.
Skądś to znamy...
Wracając: Nowej Jugosławii, która składała się już tylko z Serbii i Czarnogóry (Słowenia, Rumunia i Macedonia wypierdoliły jeszcze wtedy), szło tylko gorzej, bo wspólnota narodowa już w kwietniu uznała Bośnię i Hercegowinę za niepodległe państwa. Wkurwieni prawosławni wyruszyli bronić konstytucji i Republiki Serbskiej, czyli jedna z dwóch (trzech?) części federacji Bośni i Hercegowiny. Jak mówi nazwa, byli tam przede wszystkim Serbowie.
Próbowali je obronić przez 3.5 roku. Bezskutecznie. ONZ to ciota i chuj. Do tego ustasze Chorwaci, mimo tego, że obiecująco się zapowiadali, ostatecznie nie pomogli w usuwaniu kebabu, ba, wręcz przeciwnie, zwalczali zwalczających kebab!
Ostatecznie wszystkie strony dopuściły się zbrodni, mordów i okrucieństwa. Ale oficjalnie to Serbowie byli źli, a Bośniacy byli ofiarami. Pamiętajcie. Tak jak rasizm jest tylko w stosunku do czarnych.
Wielcy bohaterowie, tacy jak Radovan Karadžić dostali smutne wyroki, jak 40 lat pozbawienia wolności, gdy ma się 70.

A wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze?

MUZYKA, KTÓRĄ TWORZONO WŁAŚNIE W TYM CZASIE I Z TEGO POWODU!

Tak, muzyka. Choć po części podobnej do bałkańskiego patriotyzmu nie znajdzie się nigdzie indziej. Proszę oddać pokłony dla Rodoljuba "Rokiego" Vulovića, honorowego przedstawiciela serbskiej sceny muzycznej i przykładu dla prawdziwych Słowian.


Jest też niezbyt wiele znacząca, ale jednak istniejąca Czarnogóra. Nie ma potwierdzenia na to, że to piosenka z tego okresu, ale innej nie znajduję, a ta i tak jest dobra. Jeśli ktoś znajdzie autentyczne czarnogórskie piosenki z czasów tej wojny - niech wrzuca je tu w trybie natychmiastowym, szukam ich bardziej niż pasty o Balcerowiczu grającym w AoE2.


Dla kontrastu - odpowiedź drugiej strony. BOSNIAN ARTILLERY IS GUIDED BY GOD


Są też... Ci trzeci. Chorwaci. Ich należy szkalować w pierwszej kolejności, choć muzykę mają ciekawą.


No to zapraszam do dyskusji na tematy zbliżone do "Kto miał rację w wojnie i dlaczego Serbia?" oraz doceniania kunsztu włożonego w piosenki czterech głównych państw zaangażowanych w konflikt.

Bog je Srbin (SERBIA STRONG/REMOVE KEBAB) daję tu tylko symbolicznie, bo tak naprawdę piosenką jest nieziemsko chujową.

Spoiler

CZEKAM, TO MÓJ PIERWSZY TEMAT NIE LICZĄC POWITANIA, OCZEKUJĘ AKTYWNOŚCI, BYŁA JUGOSŁAWIA TO TEMAT-RZEKA.