Star Wars
#3
Kylo Ren był śmieszny. I dobrze, bo nie chcę powtórki z groźnego Greivousa, który pierdnięciem mógł zabić mistrza jedi. Otrzymaliśmy postać emocjonalną (emo, hehe), nieprzekonaną do tego wszystkiego, nieco zagubioną. Przypominam, że w 2017 będzie kolejna część, więc nie należy Rena oceniać po epizodzie, w którym dopiero go poznajemy. Vader też nie był jakiś imponujący w A New Hope. Jeśli pokazalibyśmy epizod IV komuś, kto wcześniej oglądał nowsze części, nie byłby pod wrażeniem. Walka Vader vs Obi Wan była wręcz prymitywna w porównaniu do finału The Phantom Menace czy III części. Dlatego też myślę, że ocenianie postaci Adama Drivera jedynie po tej części to błąd. Owszem, Kylo to jest pizda. I nie ma tu co dyskutować. Ale przed nim w domyśle jeszcze dwa odcinki, w których to będzie już doświadczonym mrocznym jedi, a jego walki będą lepsze.

Walki nie mogły być lepsze. Kto walczył? Ciężko poraniony mroczny jedi, szturmowiec po elementarnym szkoleniu i kobieta, która przyzwyczajona była do walenia po łbie metalowym kijem, a nie mieczem świetlnym.
Celestia was never on your side...
Odpowiedz



Wiadomości w tym wątku
Star Wars - przez Rob - 10-01-2016, 20:38
RE: Star Wars - przez Ścierwisław - 10-01-2016, 21:18
RE: Star Wars - przez Rob - 10-01-2016, 21:29
RE: Star Wars - przez Vanadiss - 10-01-2016, 21:54
RE: Star Wars - przez Rob - 10-01-2016, 21:57
RE: Star Wars - przez Vanadiss - 10-01-2016, 22:05
RE: Star Wars - przez Rob - 10-01-2016, 22:09
RE: Star Wars - przez Ścierwisław - 10-01-2016, 22:23
RE: Star Wars - przez Rob - 11-01-2016, 14:56



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Silnik Mybb   MasterStyle By Wojtas (Krugerz)
Polskie tłumaczenie     Mybboard.pl