PONE – NAJLEPSZE FORUM W INTERNECIE, PONIEKĄD.
W co teraz gramy? - Wersja do druku

+- PONE – NAJLEPSZE FORUM W INTERNECIE, PONIEKĄD. (https://pone.gdan.eu)
+-- Dział: Offtopic (https://pone.gdan.eu/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Dział: Syf (https://pone.gdan.eu/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: W co teraz gramy? (/showthread.php?tid=39)

Strony: 1 2 3


W co teraz gramy? - Kamil-Maciej - 07-11-2015

Temat ten powstał po to, aby ludzie mogli publikować recenzje gier, które przeszli.

Dobrze, to może ja zacznę: ostatnio przeszedłem modyfikację do gry Portal 2 o nazwie "Portal Stories: Mel". Jest ona dostępna za darmo na Steam pod warunkiem posiadania podstawowej wersji produktu.

Opowiada ona o Mel, czyli kobiecie, która startowała w olimpiadzie w okresie między końcem II wojny światowej, a 1952 rokiem. Zostaje ona zatrudniona jako obiekt testowy ( w przeżywającym wówczas swoje złote czasy ) Aperture: Science Innovators. Przybywa tam nie po to, aby przechodzić kule z testami, ale by zostać poddana eksperymentowi w "Krótkoterminowej Krypcie Relaksacji Aperture: Science Innovators". Ma po prostu położyć się spać. Wszyscy domyślamy się chyba, iż budzi się jakieś 999999999999... dni później.


Jedynym nowym elementem, jaki wprowadza ten mod jest czerwona siatka dematerializująca, która zabija również gracza. Pomimo tego testy są bardzo urozmaicone i znacznie trudniejsze niż w podstawowej wersji gry. Warto tutaj wspomnieć o tym, iż modyfikacja ta posiada dwa tryby - pierwszy to tryb "historii" stworzony po narzekaniach na to, jak trudny jest drugi tryb - "zaawansowany". Oba są w zasadzie tym samym z tym, że ten drugi zawiera w sobie nieco trudniejsze mapy.

Grafika nie zmieniła się od czasów podstawowej gry, ale za to ścieżka dźwiękowa skomponowana przez geniusza - Harry'ego101UK jest wspaniała. Gdyby nie fakt, iż dzisiejsi homo idiotus wolą słuchać tego całego Justina, kobiety z brodą, lub polityków utwory z tej modyfikacji byłyby co najmniej dziesięciokrotnie bardziej popularne niż sam podstawowy Portal 2. Uważam, iż jeśli kiedykolwiek wyjdzie 3 część serii, to właśnie Harry powinien zostać zatrudniony na stanowisko kompozytora ścieżki dźwiękowej.


RE: Co ostatnio przeszłeś/aś? - Vanadiss - 08-11-2015

Wtrącę raz: PRZESZEDŁEŚ*
Wtrące drugi raz: Modderzy i Valve to taki związek, że jeśli coś nie jest bardzo popularne i nie można tego sprzedać, to nigdy nie zaistnieje. Patrz: Czapki, skiny.
Wtrącę trzeci raz: Może i ścieżka dźwiękowa jest świetna, ale nie można obrażać ludzi z innym gustem muzycznym. Uważaj ich za bezguścia głęboko w serduszku, ale nie tutaj.
Wtrącę czwarty raz: Valve can't count to 3, nie licz na to.


RE: Co ostatnio przeszłeś/aś? - Kamil-Maciej - 08-11-2015

(08-11-2015, 10:47)Vanadiss napisał(a): Wtrącę raz: PRZESZEDŁEŚ*
Wtrące drugi raz: Modderzy i Valve to taki związek, że jeśli coś nie jest bardzo popularne i nie można tego sprzedać, to nigdy nie zaistnieje. Patrz: Czapki, skiny.
Wtrącę trzeci raz: Może i ścieżka dźwiękowa jest świetna, ale nie można obrażać ludzi z innym gustem muzycznym. Uważaj ich za bezguścia głęboko w serduszku, ale nie tutaj.
Wtrącę czwarty raz: Valve can't count to 3, nie licz na to.

1. Naprawiono
3. Ja nie obrażam, tylko wyrażam swoją opinię wobec Justina Biebiera. Większość ludzi zdaje się go nie lubić, więc myślałem, iż jest to dobre porównanie. Przepraszam, jeśli ktokolwiek poczuł się urażony.
4. "Uważam, iż JEŚLI KIDYKOLWIEK wyjdzie 3 część serii, to właśnie Harry powinien zostać zatrudniony na stanowisko kompozytora ścieżki dźwiękowej." - Czy tylko ja w zdaniu, do którego się odnosisz widzę "Jeśli kiedykolwiek"? Gdzie ja niby pisałem, że liczę na half-life 3, lub Portal 3?


RE: Co ostatnio przeszełeś/aś? - Uszatka - 10-11-2015

Ja to ostatnio tylko w Heroes of the Storm gram. Robię dzienne questy. Chyba się liczy, co nie? :v v:


RE: W co teraz gramy? - PervKapitan - 12-11-2015

Dota 2, HotS, Undertale, Spyro 3 (streamuję, a raczej zacznę streamować)


RE: W co teraz gramy? - Warmen - 12-11-2015

The Binding of Isaac: Afterbirth, Fallout 4, Legacy of the Void, Hearthstoner. Tak naprawdę to mogę grać w cokolwiek, mam kaprys,przeglądam konto na battle.net/steam/torrenty i ściągam co chcę, by zaspokoić chwilową zachciankę. W międzyczasie zawiesiłem Bioshocka Infinite na kołku, oraz oceniam surowym łukiem brwiowym wyniesionym aż pod stratosferę wyżej wymienionego Fallouta 4.


RE: W co teraz gramy? - Fancy Pearl - 12-11-2015

Była promocja na Steamie to kupiłem sobie Far Cry 3, którego już kiedyś przeszedłem, ale bawię się dalej. Gram też w Styx: Master of Shadows i muszę powiedzieć, że to bardzo dobra skradanka, chociaż ma parę dokuczliwych błędów. No i czekam, aż będę mógł ugadać się z kumplem na co-op'a w Portal 2, bo też (jeszcze) jest promocja. Singla przeszedłem parędziesiąt razy.


RE: W co teraz gramy? - Dio - 19-11-2015

No, jest tego niemała lista, pierwszy raz przechodzę Resident Evil 4, Splinter Cell: Chaos Theory, pierwszego Bioschock'a i Amnezję: Mroczny Obłęd. A, i jeszcze pierwszego MGS'a na PS3.
A kolejne podejście mam do Skyrima'a - jako wielofunkcyjny mroczny elf. I grywam także w Warframe'a, gdyż całkiem mnie wciągnął.


RE: W co teraz gramy? - Kamil-Maciej - 25-11-2015

Ja gram ostatnio w Knights of the Old Republic. Pełną recenzję napiszę, gdy ukończę ową grę.


RE: W co teraz gramy? - Ścierwisław - 15-12-2015

[Obrazek: broforce.png]

Metal Slug x Terraria. Gra o herosach z klasyków kina akcji mordujących terrorystów na kontenery. Panuje retro pikseloza, ale to nie jest brzydka gra. Wszystkie wybuchy, lasery i truchła rozpryskujące się po ścianach są piękne, a udźwiękowienie tak soczyste że nawet strzelanie w ziemię to radość.

Nawalanka jest szybka, brutalna i chaotyczna, wszystko płonie, krzyczy i wybucha, można przeorać pół planszy rakietnicą żeby umrzeć od zagubionej kuli. Gracz i większość wrogów umiera od jednego strzału, a strzela się z kaemów, laserów, miotaczy ognia i eksplodujących pieczeni, terroryści mają też czołgi, śmigłowce i wielkie latające bunkry naszpikowane lufami, więc jest od czego umierać. Zniszczyć da się dosłownie wszystko oprócz flag i drabin, czasem najlepsze wyjście to eksplodować cały grunt pod bossem i zrzucić go w przepaść.

[Obrazek: broforce-12-700x393.png]

Bohaterów jest wielu i każdym walczy się trochę inaczej, samych Szwarcenegerów jest trzech a Norrisów dwóch. Robocop ma tylko pistolet ale może załadować z trylion pocisków naraz, MacGyver rozrzuca dynamit, Neo umie latać ale bije tylko z bliska a Terminator ma minigun który tnie wszystko jak leci, ale od odrzutu leci się szybciej niż chodzi rainderp. Oprócz zwykłego gnata każda postać ma jeszcze atak specjalny, od niezniszczalności przez wskrzeszanie trupów po eksplodowanie wszystkiego co stoi za blisko.

[Obrazek: Broforce-Bro-Dredd-The-Boondock-Bros-Ash...68x319.png]

Gra lśni od wolności, orłów, gwiazd i AMERYKAŃSKIEGO PATRIOTYZMU. Co prawda to przykrywka i twórcy prawdopodobnie są lewakami, ale jest coś magicznego w odlatywaniu na śmigłowcu pod wielkim napisem AREA LIBERATED! gdy cały poziom eksploduje, gra liczy trupy a w tle gra jakiś ostry riff.

Nie da się mieć więcej funu niż w tej grze. To neurologicznie niemożliwe. I jest coop.


RE: W co teraz gramy? - Perteks - 15-12-2015

Team fortress 2, jeśli są chętnie do pogrania (randomowe pykanie lub mvm jak najbardziej) to zapraszam
Obecnie męcze też Don't starve Together.

Bardzo lubię survivale/roguelike więc jak macie jakieś ciekawe do polecenia to chętnie posłucham (Szczególnie o nietypowym humorze jak Binding of Isaac)

Ale w końcu recenzja.
Don't starve
[Obrazek: 347558262.jpg]
Jest to gierka jak widać zrobiona w stylizacji Burtonowskiej. Jak typowe gierki tej serii bardzo trudny początek póki nie poznasz samej gry i nie zacznie się powergaming (bez którego nie da się przejść przygody)
Sandbox z opcjonalna fabularną przygodą która wrzuca cię w różne światy.
Bardzo ciekawy i rozbudowany świat, niektóre teksty postaci potrafią rozwalić.
Nic nie jest tym na co wygląda, przykładowo motyle które jak później się dowiadujemy są żywymi kwiatami (można je zasadzić po złapaniu)
Przetrwanie pierwszej zimy daję niesamowicie dużą ilość satysfakcji (co nie jest proste)


RE: W co teraz gramy? - Irwin - 20-12-2015

Skończyłem Wiedźmina 3.

Matko boska, co za gra. Gigantyczny, dopracowany i działający świat, tony przeciwników, całkiem spoko walka, rozbudowany crafting, genialna eksploracja, świetne questy, genialne postacie, do tego niesamowita grafika i nienaganna optymalizacja (60 FPSów przy maksymalnych detalach poza hairworksem, all day all night). Brutalna walka, z masą nienudzących się finisherów, latającymi kończynami, krwią chlapiącą na ekran i tak dalej, niesamowicie spoko walka 1 na 1, chociaż czekam na moda a la brutal doom, który podkręci brutalnosć, szybkość i wymagania co do skilla. Przy większej ilości przeciwników walka na początku wydaje się być drurrpiasta, ale po ogarnięciu uników z altem można ciąć jak miło.

Do tego polska do szpiku kości. ta gra zrobiła więcej dla promocji naszej kultury, niż wszystkie instytucje państwowe przez ostatnie 25 lat. Nie żartuję.

I ma świetny polski dubbing.


4\4, najlepszy RPG (i gra karciana) od czasów Planescape.
pic related: